PZU SA i Bank Pekao SA uzgodniły zmiany w Term Sheet, czyli dokumencie ustalającym zasady współpracy obu spółek przy reorganizacji Grupy PZU. Zmieniony dokument zakłada wydłużenie, wobec pierwotnych założeń, czasu na przeprowadzenie procesu.
PZU SA i Bank Pekao SA podpisały Term Sheet 26 czerwca 2025 r. Wówczas wskazano, że intencją obu stron jest sfinalizowanie potencjalnej transakcji do 30 czerwca 2026 r., zaznaczając jednak, że jest to uzależnione od szeregu okoliczności, na które strony nie mają wpływu. Kluczowym czynnikiem jest wejście w życie zmian prawnych na poziomie ustawowym, które umożliwią przeprowadzenie projektowanych przekształceń w Grupie PZU.
Z uwagi na trwający proces legislacyjny, PZU i Pekao uzgodniły treść aneksu do Term Sheet. Ustalono, że intencją stron jest zrealizowanie potencjalnej transakcji do 31 grudnia 2027 r. Aneks przewiduje również, że porozumienie przestanie obowiązywać w szczególności, jeżeli publikacja w Dzienniku Ustaw określonych przez strony zmian legislacyjnych nie nastąpi do końca 2026 r., a ich wejście w życie nie nastąpi do końca kwietnia 2027 r.
- Musimy dać sobie więcej czasu ze względu na trwający proces legislacyjny, od wyniku którego zależy możliwość wykonania kolejnych kroków. Naturalne w tej sytuacji było przedłużenie terminu obowiązywania Term Sheet - wskazuje Bogdan Benczak, p.o. prezes PZU.
- Pozostajemy w stałym dialogu z naszymi partnerami z PZU i razem konsekwentnie pracujemy nad reorganizacją, która ma szanse przynieść wymierne korzyści wszystkim interesariuszom. Dostosowujemy ramy i harmonogram naszej współpracy – mówi Cezary Stypułkowski, prezes Banku Pekao.
Planowana reorganizacja Grupy PZU zakłada w pierwszym etapie przekształcenia w PZU SA poprzez wyodrębnienie do spółki zależnej od PZU SA działalności operacyjnej w zakresie ubezpieczeń majątkowych i pozostałych osobowych. W drugim etapie PZU SA, prowadzący działalność holdingową, ma zostać połączony z Bankiem Pekao. Celem planowanej reorganizacji jest zwiększenie efektywności operacyjnej i biznesowej grupy oraz – dzięki stworzeniu najpierw struktury holdingowej, a następnie zastosowaniu mechanizmu tzw. kompromisu duńskiego - uwolnienie wielomiliardowej nadwyżki kapitałowej. Ostateczne decyzje będą należały do akcjonariuszy obu spółek.